Světlý speciál
czeski sen
Nie pijcie tego… ze szklanki, tylko z kufla. Světlý special to nieco mocniejszy i pełniejszy czeski pils - trzynastka. To piwo to nie mistyfikacja, a czeska nazwa stylu to nie pusty slogan. Do uwarzenia Czeskiego Snu słód klepiskowy ściągnęliśmy specjalnie od Pana Klusáčka z Kounic u Českého Brodu. Chmielu na goryczkę też nie szczędziliśmy!
- Ekstrakt: 13% wag.
- alk. 5.5% obj.
old ale
przekład #10
Do projektu Przekład zapraszamy piwowarów domowych, którzy przeszli na zawodowstwo i osiągnęli sukces. Takim piwowarem na pewno jest Krzysztof ‘Kuli’ Kula, który pierwsze zawodowe kroki stawiał w zielonogórskim Hauście, a od lat znany jest z Birbanta. W dziesiątym Przekładzie sięgamy po ulubione i chyba najbardziej legendarne piwo Kuliego - Old Ale'a. Mocny, ciemnobursztynowy, pachnący karmelem, suszonymi śliwkami i drewnem Przekład będzie idealnym kompanem na długie jesienne wieczory.
- Ekstrakt: 19% wag.
- alk. 8% obj.
imperial red ale
przekład #7
Bo piwowarstwo domowe to najpiękniejsze hobby świata! Dlatego też do projektu Przekład zapraszamy piwowarów domowych, którzy przeszli na zawodostwo i osiągnęli sukces. Nie mogło wśród nich zabraknąć... naszego Szefa i założyciela Przetwórni Chmielu - Łukasza! Łukasz zaczynał w domowej kuchni i piwnicy. Od pierwszej warki do realizacji wielkiego marzenia - jakim było otwarcie własnego browaru - minęło 7 lat, a największym impulsem do uruchomienia produkcji na dużej warzelni okazało się zwycięstwo w konkursie piw domowych. W kolejnym Przekładzie sięgamy po jego ulubioną recepturę - na imperialnego red ale’a.
- Ekstrakt: 18% wag.
- alk. 7% obj.
Lichtenhainer
przekład #6
Bo piwowarstwo domowe to najpiękniejsze hobby świata! Dlatego też do projektu Przekład zapraszamy piwowarów domowych, którzy przeszli na zawodostwo i osiągnęli sukces. Kolejnym z nich jest Piotr Czarny z Browaru Przełom. Jego domowa wersja Lichtenhainera i jej sukces na konkursie okazał się przełomem w wyborze dalszej drogi zawodowej. Bardzo nam miło, że po latach Piotrek odgrzebał starą recepturę i pozwolił ją nam przełożyć na duże garnki!
- Ekstrakt: 8% wag.
- alk. 3% obj.
bitter
przekład #5
Bo piwowarstwo domowe to najpiękniejsze hobby świata! Dlatego też do projektu Przekład zapraszamy piwowarów domowych, którzy przeszli na zawodostwo i osiągnęli sukces. Nie ma żadnych wątpliwości, że należy do nich niezwykle lubiany w środowisku Filip Mazur. Jego wielkim marzeniem było uwarzenie na komercyjną skalę klasycznego brytyjskiego bittera o niskim ekstrakcie. Cieszymy się, że mogliśmy pomóc w realizacji tego marzenia!
- Ekstrakt: 10% wag.
- alk. 4% obj.
NITRO oatmeal stout
podkowa
To piwo to nasz hołd dla klasycznych stoutów wysycanych azotem. Przygotowane z myślą o Dniu św. Patryka lekkie, czekoladowe, super pijalne piwo o aksamitnej, kremowej wręcz teksturze. Płatki i słód owsiany dodają piwu pełni.
- Ekstrakt: 13% wag.
- alk. 5.5% obj.
Czech pils
krążek 2025
Piwo i hokej to chyba dwie największe miłości Czechów. Na hokeju może i się nie znamy, ale na piwie chyba całkiem nieźle. A że w klasycznych stylach się specjalizujemy, to postanowiliśmy raz jeszcze zmierzyć się z klasyczną czeską dwunastką (no, jedenastką i pół). Krążek 2025 to zdecydowanie jedno z najlepszych piw w naszej historii. Poprawiona receptura, jest jeszcze bardziej czesko niż wcześniej!
- Ekstrakt: 11.5% wag.
- alk. 4.8% obj.
Rosanke
przekład #4
Bo piwowarstwo domowe to najpiękniejsze hobby świata! Dlatego też do projektu Przekład zapraszamy piwowarów domowych, którzy przeszli na zawodostwo i osiągnęli sukces. Nie ma żadnych wątpliwości, że należą do nich Karolina i Wojciech Ściana, założyciele i właściciele browaru Cztery Ściany. Jest nam niezmiernie miło, że dostaliśmy szansę na przekład ich legendarnej już receptury na Rosanke. Tradycyjne piwo mazurskich chłopów warzone z dodatkiem przypraw i ziół to zdecydowanie to, czego w naszym bogatym piwowarskim portfolio brakowało!
- Ekstrakt: 11% wag.
- alk. 4.3% obj.
baltic porter
kotwica
Do pierwszego w historii naszego browaru porteru bałtyckiego podeszliśmy klasycznie. Delikatną paloność i zaznaczoną goryczkę równoważy mocno czekoladowa baza słodowa. W aromacie praliny, kawa zbożowa oraz nuta suszonych owoców - śliwek i wiśni. Powinno trafić w gusta miłośników stylu.
- Ekstrakt: 22% wag.
- alk. 8% obj.
polotmavé
wycieczka #2
Klarowny, ciemnobursztynowy, porządnie nachmielony czeski lager. Zarówno na goryczkę, jak i na aromat sypnęliśmy klasyczny żatecki chmiel Saaz. To co, zabierasz się z nami na wycieczkę do Pragi!?
- Ekstrakt: 12.5% wag.
- alk. 5.5% obj.
milk stout
kanka
Bez dodatków, bez aromatów, bez kombinowania. Klasyczny milk stout. Po prostu. W aromacie kawa z mlekiem i czekolada, w smaku podobnie, choć jest i sporo paloności. Słodycz delikatna i nienachalna. Kanka to piwo uwarzone w zgodzie z naszą dewizą i jest do picia na litry, nie na szklanki!
- Ekstrakt: 14% wag.
- alk. 5% obj.
Belgian pale ale
przekład #2
Bo piwowarstwo domowe to najpiękniejsze hobby świata! Po wielkim sukcesie przekładu receptury Scottish Heavy autorstwa Wojciecha Skorackiego postanowiliśmy zrobić z tego serię! Do współpracy zapraszamy piwowarów domowych, którzy przeszli na zawodostwo i osiągnęli sukces. Zalicza się do nich niewątpliwie Pan Darek z Browaru Artezan, czyli jeden z pionierów polskiej piwnej rewolucji. Współotwierał w końcu pierwszy fizyczny browar rzemieślniczy. Przed Wami niezwykle niszowy na ten czasy styl - Belgian pale ale. Mamy nadzieję, że udało się nam wiernie odwzorować oryginalną recepturę.
- Ekstrakt: 12% wag.
- alk. 5% obj.
Irish dry stout NITRO
harfa
Harfa to nasz hołd dla klasycznych irlandzkich stoutów wysycanych azotem. Lekkie, czekoladowe, super pijalne piwo o aksamitnej, kremowej wręcz teksturze.
- Ekstrakt: 12% wag.
- alk. 4.5% obj.
marcowe
precel 2024
Precel to klasyczny bawarski bursztynowy lager. Gładki, delikatnie kremowy. Goryczka jest tu wyraźnie zaznaczona, acz nieprzesadna. W aromacie wyczujecie nuty chlebowe - tostowe. Marcowe doskonale nadaje się jako kompan na grilla czy do obiadu. Zagryzione preclem szybko znika ze szkła. Prost!
- Ekstrakt: 13% wag.
- alk. 5.9% obj.
English Porter NITRO
Ostoja
Lekki czekoladowy porter, z nutami orzechów, karmelu i toffi, o pięknej kremowej teksturze, którą zawdzięcza azotowi użytemu do wysycenie piwa. Do sięgnięcia po ten styl namówiła nas ekipa Szynkarni - legendarnego pubu z kraftem będącego obowiązkowym punktem odwiedzin wszystkich miłośników dobrego piwa we Wrocławiu. Jesteśmy zaszczyceni, że mogliśmy uwarzyć to piwo w kooperacji i to z nie byle jakiej okazji! Wrocławska ostoja angielskiej klasyki - jedyny taki adres w okolicy - obchodzi swoje 11 urodziny. Sto lat, Szynkarnio!
- Ekstrakt: 13% wag.
- alk. 5% obj.
Scottish Heavy
przekład
W uznaniu dla wielkiego dziedzictwa jakim jest piwowarstwo domowe oraz z okazji 11 urodzin gdańskiej Pułapki przygotowaliśmy piwo, które w swej kuchni uwarzył lata temu Wojciech Skoracki. Wojciech - na co dzień szef kuchni i współwłaściciel legendarnego gdańskiego pubu z kraftem - jak każdy piwowar domowy przez lata marzył, by przełożyć swoje recepturki z małych na duże garnki. Tak oto powstał Przekład. Scottish Heavy, wbrew nazwie stylu, jest piwem lekkim, nadającym się do picia na litry, a nie szklanki!
- Ekstrakt: 10% wag.
- alk. 4% obj.
Vienna lager
wycieczka
Kolejne nowe piwo z Przetwórni Chmielu i kolejny klasyk. Przed Wami klarowny, bursztynowo-czerwony, solidnie nachmielony na goryczkę lager. To co, zabierasz się z nami na wycieczkę do Wiednia!?
- Ekstrakt: 12.5% wag.
- alk. 5.5% obj.
brown ale
refleks
To było modne w 2014... Ale mamy refleks! Klasyki to nasza pasja, to sięgamy po styl, którego na naszym kraftowym rynku mało. Podeszliśmy do tematu klasycznie, po brytyjsku. W aromacie karmel, czekolada i prażone orzechy. W smaku podobnie. Do tego - dzięki wysyceniu azotem - piękna kremowa tekstura. Do picia na litry, nie na szklanki!
- Ekstrakt: 14% wag.
- alk. 5.5% obj.
Czech style Pils
krążek
iwo i hokej to chyba dwie największe miłości Czechów. Na hokeju może i się nie znamy, ale na piwie chyba całkiem nieźle. A że w klasycznych stylach się specjalizujemy, to - nieco na fali ostatnich sukcesów czeskiej reprezentacji - postanowiliśmy uwarzyć klasyczną czeską jedenastkę i pół i nazwać ją krążek. Mamy nadzieję, że realizacja była równie dobra co pomysł!
- Ekstrakt: 11.5% wag.
- alk. 4.5% obj.
chocolate NITRO stout
deseń
To piwo to nasz hołd dla klasycznych stoutów wysycanych azotem. Czekoladowe, super pijalne o aksamitnej, kremowej wręcz teksturze. Do zasypu wybraliśmy słody pochodzące z rzemieślniczej, rodzinnej holenderskiej słodowni The Swaen.
- Ekstrakt: 14% wag.
- alk. 5.5% obj.
oatmeal stout NITRO
tekstura
To piwo to nasz hołd dla klasycznych stoutów wysycanych azotem. Lekkie, czekoladowe, super pijalne piwo o aksamitnej, kremowej wręcz teksturze. Płatki i słód owsiany dodają piwu pełni.
- Ekstrakt: 14% wag.
- alk. 4.8% obj.
Munich Helles
kontra
Monachijskie jasne - Munich Helles to najpopularniejsze piwo w południowych Niemczech. Uwarzone po raz pierwszy w końcu XIX wieku w kontrze do popularnych pilznerów. Jasne, pełne, słodowe, o nieco bardziej subtelnej goryczce i niższym aromacie chmielowym niż czeski pilzner.
- Ekstrakt: 12% wag.
- alk. 5% obj.
pszeniczne
pszenica
Klasyczne, jasne, lekkie pszeniczne piwo do picia na co dzień. Pszenica swój charakter zawdzięcza przede wszystkim specjalnym drożdżom, które nadają piwu aromat bananów i goździków.
- Ekstrakt: 12% wag.
- alk. 5% obj.
Berliner Weisse
lotka
Lekka, zwiewna, (w)chodzi bardzo szybko. Niekoniecznie zagrasz nią w badmintona, ale po ciężkim treningu sprawdzi się doskonale w roli izotoniku. Berliner Weisse to bardzo lekkie, kwaśne pszeniczne piwo idealnie wpisujące się w naszą filozofię - uwarzyliśmy je do picia na litry nie na szklanki. Oryginalnie warzone w Berlinie, od dłuższego czasu zdobywa popularność pośród miłośników kwaśnych piw w całej Europie. My sięgamy po najbardziej klasyczną wersję - bez dodatku owoców.
- Ekstrakt: 10% wag.
- alk. 3.5% obj.
Dortmunder
studnia
Dortmunder to klasyczny jasny lager, warzony tradycyjnie na wodzie z dużą zawartością minerałów (siarczanów, węglanów i chlorków), czego efektem - w bezpośrednim porównaniu do pilsów - jest bardziej wyrazisty smak. Mineralność jest tu na poziomie wody mineralnej.
- Ekstrakt: 13% wag.
- alk. 4.8% obj.
keller
piwnica
Piwnica to keller, czyli jasny, niefiltrowany, delikatnie nagazowany klasyczny lager. W dawnych czasach, kiedy nie było jeszcze systemów chłodniczych, to naturalnie mętne piwo fermentowało w niezaszpuntowanych beczkach w głębokich podziemiach browaru. Specjalistami w tym temacie byli Bawarczycy z Frankonii. Staraliśmy się im dorównać! Udało się?
- Ekstrakt: 12% wag.
- alk. 4.8% obj.
oatmeal stout
aksamit
Aksamit jest aksamitny. Jedwabisty, kremowy, czekoladowo-kawowy. To kolejne piwo, które wpisuje się w naszą filozofię - nadaje się do picia na litry, nie na szklanki!
- Ekstrakt: 12% wag.
- alk. 4.7% obj.
dry stout
pompa
Pompa to nasz hołd dla klasycznych brytyjskich stoutów. W wyspiarskich pubach nalewa się je często za pomocą ręcznej pompy. Lekkie, czekoladowe, super pijalne piwo o aksamitnej, kremowej wręcz teksturze.
- Ekstrakt: 12% wag.
- alk. 4% obj.
kölsch style ale
sztanga
Sztanga to nasz hołd dla piwa warzonego w Kolonii. Nazwa pochodzi od szkła, w którym jest serwowane. Wysoka, długa i prosta szklanka nazywana jest sztangą - z niemieckiego die Stange. Tradycyjny Kölsch fermentowany jest drożdżami górnej fermentacji, ale przypomina charakterem klasycznego lagera. Bardzo jasne, niezwykle klarowne, lekkie orzeźwiające piwo idealnie wpisuje się w naszą dewizę - „do picia na litry, nie na…sztangi”.
- Ekstrakt: 12% wag.
- alk. 4.8% obj.
marcowe
precel
Precel to klasyczny bawarski bursztynowy lager. Gładki, delikatnie kremowy. Goryczka jest tu wyraźnie zaznaczona, acz nieprzesadna. W aromacie wyczujecie nuty chlebowe - tostowe. Marcowe doskonale nadaje się jako kompan na grilla czy do obiadu. Zagryzione preclem szybko znika ze szkła. Prost!
- Ekstrakt: 14.5% wag.
- alk. 5.9% obj.
witbier
słomka
Klasyka belgijskiego piwowarstwa. Lekkie, orzeźwiające piwo pszeniczne z dodatkiem kolendry i skórki z pomarańczy, o charakterystycznej słomkowej barwie i owocowym aromacie. Idealnie gasi pragnienie, doskonale pasuje do obiadu czy wieczornej kolacji.
- Ekstrakt: 13% wag.
- alk. 5% obj.
imperialne grodziskie
dym
Nasz hołd dla piwa grodziskiego - jedynego polskiego stylu piwnego. Oryginalne grodziskie to bardzo lekkie, bardzo jasne wędzone piwo pszeniczne. W naszej interpretacji staraliśmy się wiernie odtworzyć wszystkie jego najważniejsze cechy, z pominięciem zawartości alkoholu. Dym to wersja imperialna - Grodzisz na zimę, kiedy to chętniej sięgamy po piwa bardziej treściwe.
- Ekstrakt: 11.5% wag.
- alk. 5% obj.
pils
kanon
Jasne, lekkie, klarowne piwo do picia na co dzień. Inspirowane tradycyjnym piwowarstwem z Czech i Niemiec: z wyraźnie zaznaczoną goryczką, bez zbędnych udziwnień. Pils. Po prostu pils - piwowarski kanon.
- Ekstrakt: 12% wag.
- alk. 5% obj.
milk stout
kanka
Bez dodatków, bez aromatów, bez kombinowania. Klasyczny milk stout. Po prostu. W aromacie kawa z mlekiem i czekolada, w smaku podobnie, słodycz delikatna, nienachalna.
- Ekstrakt: 20% wag.
- alk. 7% obj.
Równowaga. Coś czego szukamy w życiu codziennym. Ciężko ją złapać, kiedy obowiązki gonią i brakuje czasu na przyjemności. Tak samo bywa i w krafciku - w internetowych komentarzach wiecznie wszystkiego za mało (lub za dużo). Za mało kimchi w kimchi, grodziskie za mało wędzone, w ipie zbyt niska goryczka albo za bardzo soczkowe wyszło. Jak zrobić piwo, które zadowoli wszystkich? Wiecznie balansujemy pomiędzy oczekiwaniami opinii publicznej i konsumentów, którzy w dyskusji głosu nie zabierają. Tym piwem chcieliśmy złapać równowagę. Jest lekkie, ale nie za lekkie (5% alk.), jest gorzkie, ale nie za gorzkie i jest owocowe. Powinno zasmakować i miłośnikowi hazy IPA i zwolennikowi west coasta. Do tego jest typowo sesyjne, więc spokojnie można zamówić w pubie kolejne. Na aromat chmieliliśmy je naszymi ulubionymi ostatnio chmielami z Nowej Zelandii - Superdelickiem i Nectaronem. Polecamy serdecznie!
Jako ciekawostkę opowiemy jeszcze, że na etykiecie znajduje się zdjęcie z naszego browaru. Po rozlewie kegi czekają na to, żeby nieco przeschnąć, a potem pakujemy je w kartony. Ciężka fizyczna praca, każdy keg z zawartością to w końcu ponad 30 kilogramów. Piotrek miał zatem niezły spacer farmera! (każdy kto oglądał zawody strongmenów wie o co chodzi, prawda!?) ... See MoreSee Less
Comment on Facebook
szkoda, że Waszych IPek nie ma do kupienia w Toruniu :-)
Mamy odpowiedź! Pytanie tylko na co...
Na pewno znacie takie popularne wiśniowe piwo rodem z Belgii. Spokojnie, wiemy, Belgowie nie dodają do niego tonki. Kiedyś dorzucanie jej do piwa było domeną pewnego Absztyfikanta, z czasem tonka weszła do kanonu polskiego piwowarstwa kraftowego. Swego czasu było wokół niej sporo dyskusji i kontrowersji, ale na tym polega niezależność. Daliśmy, bo mogliśmy. Bez oglądania się na opinie. Bo kto nam zabroni!?
Odpowiedź jest słodko-kwaśna, turbo wiśniowa i mega pijalna - zdecydowanie do picia na litry nie na szklanki! Odpowiedź jest też banalnie prosta: TAK, CHCESZ TO PIWO! Kegi wyruszają w Polskę już w środę, puszki pojawią się nieco później.
Przepiękną grafikę, która pojawiła się na etykiecie przygotował jak zwykle Jędrzej Ugorenko Studio ❤ ... See MoreSee Less
Comment on Facebook
MEGA etykieta, chętnie bym to w formie plakatu zawiesił na ścianie!
Nie pijcie tego*!
Zrobiliśmy piwo inspirowane filmem. Czy ktoś z Was oglądał Czeski Sen? To doskonały dokument, w którym Vít Klusák i Filip Remunda w zabawny sposób pokazują jak bardzo jesteśmy podatni na reklamę. Reżyserzy stworzyli kampanię reklamową hipermarketu, który nigdy nie powstał, obnażając przy tym wszystkie mechanizmy działania marketingowej machiny. Spokojnie, w naszym przypadku nie ma takich obaw. Czeski sen istnieje i nie należy się go bać. Wręcz przeciwnie, warto go spróbować!
A co to w ogóle za piwo? Czeski sen to Světlý speciál, czyli czeska "trzynastka". Wciąż nie nazwalibyśmy tego piwa mocarzem, bo ma ledwie 5,5% alkoholu, ale nieco wyróżni się w zalewie osmiček i desitek i naszym zdaniem wciąż wpisuje się w dewizę Przetwórni - jest do picia na litry nie na szklanki. A właśnie, nie pijcie tego....
*ze szklanki, tylko z kufla!
Na zdraví! ... See MoreSee Less
Comment on Facebook
Bardzo fajny pomysł. To się nazywa reaktancja psychologiczna. Czyli ktoś tam nam mówi "nie pij tego", to my to odbieramy jako ograniczenie wyboru. Więc co? Chcemy zrobić odwrotnie. Zakazany owoc najlepiej smakuje 😉 Chętnie puszczę u siebie 🙂
Niestey oglądaliśmy i co gorsze był bardzo zabawny 🫣
ha, dopiero teraz zakumałem o co chodzi 🙂 literki małe i oczy stare 😉
Nepijte to. ... See MoreSee Less
Comment on Facebook
To jest to piwo w sprzedaży ? Czy jednak nie?
Kolego!
jak pić, jak znów nigdzie nie ma 🙁
Nasze piwa są jak modernistyczna architektura – proste z zewnątrz, ale dopracowane w każdym detalu. STOP! Brzmi trochę jak frazes od ChataGPT, prawda? W rzeczywistości jesteśmy bliżej postmodernizmu - zamiast powtarzać i doskonalić modernizm, wolelibyśmy go trochę rozmontować i złożyć po swojemu. Spokojnie, przyjdzie i na to czas… Na razie zostajemy przy sprawdzonej recepturze, bo jest doskonała!
Modernizm chmielony w whirlpoolu Citrą Incognito, a na zimno Krushem i Citrą Cryo pachnie intensywnie owocowo, z nutą żywicy i deliktaną naftą. To coś dla tych, którzy tęsknią za wyraźną goryczką, ale niekoniecznie potrzebują krystalicznej klarowności. A te drobne 7%? Dobrze się schowały… więc uważajcie, żeby Was nie znalazły za szybko! Bo zanim się obejrzycie, możecie zacząć dyskutować o architekturze zamiast o piwie 😁
Kegi wyruszyły w Polskę, puszki miejmy nadzieję również wyruszą. Szukajcie ich w swoich ulubionych pubach i sklepach! ... See MoreSee Less
Comment on Facebook
Mango obierasz, kroisz w kostkę, dodajesz jogurt, wodę, miód i kardamon… blendujesz, przelewasz, dekorujesz. Brzmi pysznie, ale… serio musisz to robić sam? Szkoda zachodu. Z Przetwórnią Chmielu pójdzie Ci łatwiej...
Wpadasz do najbliższego pubu z kraftem i pytasz o BLENDER. Całą robotę zrobiliśmy za Ciebie! Wrzuciliśmy do piwa nieoczywisty duet: mango + kardamon. I zamiast “dziwnie” wyszło WOW! Kremowe, soczyste, smakuje jak piwna wersja słynnego mango lassi.
Kegi BLENDERA już jadą w Polskę, a puszki ruszają za tydzień.
Spróbuj, póki świeże, choć za jakiś czas będzie równie smaczne. Polecamy! ... See MoreSee Less
Comment on Facebook
Kto pamięta absolutnie legendarnego Old Ale’a z Birbanta, ten musi być miłośnikiem kraftu od dawna!
To dla nas wielki zaszczyt, że Kuli nie tylko zgodził się nam udostępnić swoją domową recepturę na Old Ale’a, ale i zechciał do nas przyjechać, by z nami to piwo uwarzyć! Tym samym dołącza on do zacnego grona legend polskiego piwowarstwa domowego, których receptury przełożyliśmy na duże garnki. To już dziesiąty Przekład!
Kegi i puszki rozlewamy w najbliższy poniedziałek. Szukajcie ich w swoich ulubionych pubach i sklepach z kraftem! ... See MoreSee Less
Comment on Facebook
A będzie jeszcze kiedyś ABW?
W zeszłym tygodniu na Warszawskim Festiwalu Piwa zrobiliśmy mały powrót do przeszłości i przyszłości zarazem - przedpremierowo nalewając Wam drugą warkę pszenicznego wheat IPA, Łuski.
Od pierwszej warki minęły ponad dwa lata, postawiliśmy na wierność recepturze, choć z delikatnym chmielowym twistem. Tym razem na aromat sypnęliśmy zestaw: Citra, Motueka i HBC 1019. Dzięki temu Łuska jest bardzo soczysta i owocowa, a jednocześnie trzyma goryczkowy pazur, którego oczekujecie od IPA. Bo i na goryczkę było sypane...
Jeśli jeszcze się nie poznaliście z Łuską, to czas to nadrobić. W tym tygodniu startujemy z dystrybucją kegów i puszek! ... See MoreSee Less
Comment on Facebook
Nasze grodziskie kimchi jest za mało kimchi!? Co to, to nie! Jako post scriptum do ostatniej edycji Warszawskiego Festiwalu Piwa przekazujemy oficjalne stanowisko Grupy G6+ w tej sprawie. Nie będzie untappd pluł nam w twarz! ... See MoreSee Less
Comment on Facebook
GRODZISKIE ponad Wszystkie jeszcze jak zdobędę etykiety to będzie bajka